Pogoda w Warszawie potworna, pada deszcz, zimno. Straszą czymś świńskim. Ania przeziębiona, Jula po chorobie, jedynie Tomek (jak zwykle) na chodzie.
planowany czas lotu: 5 godzin.
faktyczny czas lotu:...7,5 godzin (z czego 2,5 trzymano nas z bliżej nikomu nieznanego powodu na Okęciu).